Jeśli uczestniczysz w sprawie dotyczącej uzgodnienia płci, to:
Zwracaj się do osoby transpłciowej zgodnie z jej tożsamością płciową lub uprzedź, że ze względów formalnych nie jest to możliwe.
Zapytaj ją o to.
Musisz wiedzieć, że obecny w Polsce kształt procedury uzgodnienia płci, oparty na powództwie o ustalenie z art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego, ma wiele wad, ale można je zminimalizować. Zwróć uwagę na poniższe kwestie:
Orientacja seksualna (czyli zdolność budowania trwałych relacji z osobami o określonej płci) nie ma nic wspólnego z tożsamością płciową (czyli poczuciem przynależności do określonej płci). Nie powinni o to pytać również biegli.
Zgodnie ze standardami ochrony praw człowieka, osoby transpłciowe powinny mieć dostęp do szybkiej i przystępnej procedury – tak orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku w sprawie X i Y p. Rumunii (19.01.2021 r., skarga nr 2145/16 i in.).
Pamiętaj, że w związku z zasięgnięciem opinii biegłego, a szczególnie kilku biegłych, mogą powstać znaczne koszty.
Konstrukcja spraw o uzgodnienie płci zakłada pozwanie rodziców, co może rodzić wiele sytuacji konfliktowych, ale w rzeczywistości ich rola ma charakter formalny (więc bez znaczenia jest, czy np. uznają oni powództwo czy też nie).
Zdarza się, że w postępowaniach o uzgodnienie płci analizowane jest wiele intymnych i osobistych informacji, a mówienie o nich w obecności rodziców może być bardzo trudne.